Stary Zachariasz też nie uwierzył Panu Bogu, choć był pobożnym kapłanem. A przecież przez długie lata ze swoją żoną Elżbietą modlili się o upragnione dziecko, lecz kiedy Pan Bóg wysłał do niego Anioła Gabriela z obietnicą narodzin Jana Chrzciciela – Zachariasz nie dowierzał, choć Gabriel zapewnił go, że jest Tym, „który stoi przed Bogiem”. Za to zwątpienie Zachariasz stracił mowę aż do czasu narodzenia syna. Dopiero, gdy spełnił polecenie Anioła i nadał niemowlęciu imię Jan, „rozwiązał” mu się język i Zachariasz znów mógł wielbić Pana Boga i Jego obietnice.
Aniele Niewiarygodnej Wiadomości, Rozwiewaj, proszę, moje wątpliwości – gdy Boga o coś proszę, kogoś Mu powierzam, lecz nie całkiem ufam, trochę nie dowierzam. Ty pomóż mi wątpienie od siebie odrzucić, Panu Bogu zaufać, z nadzieją powrócić. Amen.
Pomyśl, kiedy tobie zdarza się nie dowierzać Panu Bogu? Kto i jak ci wtedy pomaga?