Pan Bóg, gdy stworzył pierwszych ludzi, chciał, by byli szczęśliwi. Dał więc im rajski ogród – Eden, w środku którego rosło drzewo życia i drzewo poznania dobra i zła. Adam i Ewa mogli jeść owoce z wszystkich drzew prócz tych z drzewa poznania dobra i zła. Jednak oni, za namową szatana-węża, sięgnęli po zakazany owoc. Musieli więc opuścić raj, a Pan Bóg postawił tam Aniołów Cherubinów z płonącym mieczem, by byli strażnikami raju i drzewa życia wiecznego. Dlaczego? By raj był miejscem bez grzechu i aby można było do niego wrócić, gdy zginie grzech.
Aniele Cherubinie, na straży raju stojący, bądź też strażnikiem serca strzegącym, gdy Boże przykazania sobie lekceważę i na złe ścieżki bez namysłu włażę. Ty wtedy stój na straży serca mojego i strzeż go jak skarbu – raju wiecznego. Amen.
Kiedy tracimy raj w swoim sercu? Jak można znowu żyć blisko Pana Boga?